My kittens // Moje kotki
Sometimes there are days when you don't want to do anything. I don't know if it's because of the weather or maybe it's just some exhaustion. Or maybe that's just the way it is sometimes? Today is one of those days. A gloomy day (also because it rains) and a sad day. I thought I should sleep this day, and even managed to sleep for half an hour. That's when I noticed my cats.
Cats can sleep if I remember well 60% of my life, and maybe more. I think to myself that sometimes it would be nice to be such a cat and sleep most of the time. But is it good or bad? Sleep so much life. It probably depends on the approach. Some people prefer a life full of excitement. Well, I guess I'm the person who values peace and quiet at home more. And you?
Czasem są takie dni, że nic się nie chce robić. Nie wiem czy to przez pogodę, czy może to po prostu jakieś wyczerpanie. A może tak po prostu czasami już jest? Dziś jest jeden z tych dni. Dzień ponury (też przez to, że pada deszcz) i smutny. Myślałem żeby ten dzień przespać, a nawet udało mi się pospać pół godzinki. Wtedy zauważyłem moje koty.
Koty potrafią przespać chyba, jeśli dobrze pamiętam 60% swojego życia, a może i więcej. Myślę sobie, że czasami fajnie by było być takim kotem i większość przespać. Ale czy to dobrze, czy źle? Przespać tyle życia. Pewnie zależy to od kwestii podejścia. Niektórzy wolą życie pełne wrażeń. Cóż, ja chyba jestem tą osobą, która bardziej ceni sobie spokój i zacisze w domu. A wy?
For the best experience view this post on Liketu
Comments